Ćiśnienie w oponach .....azot?!- wg mnie sporny temat

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • Super_Be
    Rider
    • 2010
    • 308

    #51
    Zamieszczone przez Lisciasty
    To oczywiście kit z tym żelem, chciałem sprawdzić czy nawet takie jaja mogą być brane poważnie, trzeba by się zastanowić czy nie zrobić na tym interesu, tylko trzeba by wymyśleć bardziej wiarygodną teorię, moja jak widać słabo trzyma się kupy
    Zaraz zaraz... Kit kitem (to w końcu kit, czy żel? :P ), ale właśnie sobie jedną rzecz przypomniałem. Pamiętacie (pytanie głównie do ludków po 30-tce) reklamy czegoś takiego jak "Super Takon"? Wiesz co Lisciasty? Jakbyś się teraz nie przyznał do ściemy, to kto wie, czy bym nie pomyślał, że właśnie ten wynalazek spod ziemi wykopałeś :szeroki_usmiech ...

    Co nie zmienia faktu, że pomysł koński, natomiast masa ludzi nie obeznanych z motoryzacją, albo przynajmniej z fizyką, byłaby w stanie się tym zachwycić 8)



    EDIT: Dowcip "z epoki". Najlepszy środek antykoncepcyjny? Dwie prezerwatywy, a pomiędzy nimi Super Takon :diabelski_usmiech
    :
    : Beżowa Turbokrowa MORE Power :twisted:
    :
    : Było 177KM/264Nm powered by Skoda Auto
    : Jest 218KM/309Nm powered by Rogalotti
    :

    Komentarz

    • tryton
      Elegance
      • 2008
      • 935

      #52
      Zamieszczone przez Super_Be
      właśnie sobie jedną rzecz przypomniałem. Pamiętacie (pytanie głównie do ludków po 30-tce) reklamy czegoś takiego jak "Super Takon"
      A kto pamięta super hiper Srodek pod nazwą BATERWIT to też był hit tamtych czasów Już nie wspomnę o turbince kowalskiego
      Teraz mamy AZOT

      Komentarz

      • tomekc
        Ambiente
        • 2009
        • 128

        #53
        Zamieszczone przez bobolino
        który to uniwersytety pokończył
        Nie żaden uniwersytet, tylko politechnikę. A w zasadzie AGH.
        Służę kolego.

        Zakładamy sytuację następującą:
        dwie opony całoroczne(to akurat bez znaczenia, dodałem żeby nikt się nei czepiał że na letniej w zimie jeździmy), napompowane w środku lata(temperatura +35 stopni celsjusza, czyli około 308 stopni kelvina(potrzebne na później), gęstość powietrza 2.489kg/m3, gęstość azotu 2,407kg/m3) do 2,2 bara cały czas jeżdżone na samochodzie, zakładamy zerowy ubytek gazów i stałą pojemność opony, czyli zmianie ulega temperatura i cisnienie- przemiana izochoryczna gazów.
        Jedna powietrzem, druga czystym azotem(zakładamy otrzymanie w oponie próżni i napełnienie do 2,2bara czystym azotem).
        Mierzymy temperaturę zimą(powiedzmy -25 stopni celsjusza(248 stopni kelvina).

        Przy powietrzu: latem ciśnienie wynosiło 2,2bara, zimą wyniesie 1,769 bara
        Przy azocie: latem ciśnienie wynosiło 2,2bara, zimą wyniesie 1,769 bara
        EDIT:Z czystej ciekawości sprawdziłem 100% tlen, i zmiany były dokładnie takie same jak wyżej. Tylko gęstość wyższa(2,752 kg/m3)

        Można sprawdzić samodzielnie:
        najpierw znajdujemy gęstość powietrza i azotu w temp +35 stopni przy ciśnieniu 2,2 bara(polecenie air 308 k 2.2 bar i nitrogen 308 K 2.2 bar), zapisujemy oba ciśnienia. Potem zmieniamy temperaturę na 248 K i 2.2bar zmniejszamy tak długo aż zgodzą nam się gęstości(density) z tymi zapisanymi wcześniej.(EDIT: szlag, wiedziałem że pisanie tego po nocy to zły pomysł. polecenia do www.wolframalpha.com)
        Dodam że policzenie zmiany ciśnienia z prawa Charlesa daje błąd około 0,2%.

        Dlaczego ludzie pompują koła azotem? nie mam pojęcia. ja tego nie robię. prawdopodobnie dlatego że większość ludzi ma mierne pojęcie o fizyce i daje sobie wmówić takie ciemnoty że azot ma stałe ciśnienie w funkcji temperatury. Tak samo jak w te bzdury o mniejszej szkodliwości dla opon. Jakoś moje opony głównie zużywały się na bieżniku, a ta część która nie zużyła się na bieżniku zaczynała pękać na boku opony. Ale zawsze na zewnątrz, czyli tam gdzie na skład atmosfery mamy znikomy wpływ.

        co do wielkości cząsteczek i możliwości przenikania przez gumę a przez to szybszą utratę jednego z gazów- proszę o komentarz kolegów którzy znają się na chemii gazów.
        Koledzy fizycy/chemicy, poprawcie mnie jeżeli gdziekolwiek się pomyliłem w swoich obliczeniach.

        Komentarz

        • gruto
          L&K
          S_OCP Member
          • 2007
          • 1262
          • Octavia III (5E3)
          • CZDA 1.4 TSI 150 KM

          #54
          dziadekk, raz widziałęm jak wprowadzali duże butle do zakładu oponiarskiego - takie jak spawalnicze (acetylen )- w nich był azot , na pewno są jakieś zakłądy produkcyjne .....

          Komentarz

          • uniks
            Classic
            • 2011
            • 39

            #55
            Ostatnio jak zmieniałem opony na letnie to uciąłem sobie pogawędkę z ludkiem co mi zmieniał koła.
            Opowiadał, jak to przyjechał koleś wypasioną bryką i od progu mówi, że chce koła napompować azotem. Mój fachowiec, jako znawca tematu, powiedział, że niestety czystego azotu nie ma, aleeee... może mu polecić super mieszankę, gdzie azot stanowy 2/3... Tak wiec, zgodnie z życzeniem klienta zmienił koła, napompował i skasował jak za zboże... i wszyscy byli mega zadowoleni :wink:
            Skoda Octavia II Elegance 1.6FSI (BLF)
            http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=47274

            Komentarz

            • dziadekk
              Rider
              • 2011
              • 355
              • Octavia II (1Z3)
              • BSE 1.6 MPI 102 KM

              #56
              Zamieszczone przez uniks
              Ostatnio jak zmieniałem opony na letnie to uciąłem sobie pogawędkę z ludkiem co mi zmieniał koła.
              Opowiadał, jak to przyjechał koleś wypasioną bryką i od progu mówi, że chce koła napompować azotem. Mój fachowiec, jako znawca tematu, powiedział, że niestety czystego azotu nie ma, aleeee... może mu polecić super mieszankę, gdzie azot stanowy 2/3... Tak wiec, zgodnie z życzeniem klienta zmienił koła, napompował i skasował jak za zboże... i wszyscy byli mega zadowoleni :wink:
              I o to chodzi, aby klienta dopieścic, dostał nawet gratisa, bo azotu było nieco więcej niż 2/3 :twisted:
              To chyba wyjaśniony temat skoro nikt nie widział procesu napełniania opny azotem. Swoją drogą, 4x10 zł.,za 40zł świadomośc, że auto lepiej się trzyma drogi-warto. Ja jak umyję swoje auto też lepijej mi jeździ

              Komentarz

              • skoh
                Ambiente
                • 2011
                • 176

                #57
                Zamieszczone przez dziadekk
                Ja jak umyję swoje auto też lepijej mi jeździ
                Potwierdzam to samo jest po wymianie oleju

                Komentarz

                • BADYL
                  RS
                  • 2011
                  • 2396
                  • Octavia II combi (1Z5)
                  • BKD 2.0 TDI 140 KM

                  #58
                  tomekc, lubię wczytywać się w teksty, którcyh nie dokońca rozumiem...tzn. dla mnie obszar-tematyka "fizyki lub wyższej matematyki" to jakaś magia :szeroki_usmiech .... fajnie mieć taką wiedzę kurcze, a w L.O myślałem, że taka wiedza do niczego mnie się w życiu nie przyda hihihi :lol: i niestety lub stety kierunek studiów obrałem humanistyczny :roll:


                  pozdrowinka tomekc

                  ps. sorry za offtopic ops:
                  nasze auta: MÓJ SMOCZEK

                  Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło!

                  Komentarz

                  • Karql
                    L&K
                    • 2010
                    • 1124

                    #59
                    BADYL, nie trzeba było iść na studia, aby mieć taką wiedzę, to o czym pisze tomekc, to jest chyba zakres gimnazjum
                    Było: 117,5KM / 238,9 Nm
                    Jest: 144 KM / 301,4 Nm by CompSport

                    -> MOJA SKODA <-

                    Komentarz

                    • BADYL
                      RS
                      • 2011
                      • 2396
                      • Octavia II combi (1Z5)
                      • BKD 2.0 TDI 140 KM

                      #60
                      Karql, ja do gimnazjum nie chodziłem :P :P a w ogólniaku że się tak wyrażę - "obniżyłem swoje loty w nauce" - szalone czasy ach... :diabelski_usmiech
                      nasze auta: MÓJ SMOCZEK

                      Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło!

                      Komentarz

                      • mkz
                        Ambiente
                        • 2008
                        • 138

                        #61
                        Zamieszczone przez tomekc
                        co do wielkości cząsteczek i możliwości przenikania przez gumę a przez to szybszą utratę jednego z gazów- proszę o komentarz kolegów którzy znają się na chemii gazów.
                        Wielkości cząsteczek tlenu i azotu są porównywalne więc tu nie ma żadnych praktycznych różnic. W ogóle przenikanie takich cząsteczek przez grubą warstwę (jak na wielkości cząsteczek) jest absolutnie znikome i może być całkowicie pomijane. Dużo więcej ucieknie przez zawór (żaden nie jest absolutnie szczelny) czy na obrzeżu (styku) opona - felga. Jedyny gaz, który ma większą zdolność do przenikania przez bariery to hel (i wodór ale w znacznie mniejszym stopniu) ale nimi raczej się kół nie pompuje :twisted: ale i dla nich (gdyby jednak ktoś się uparł) źródłem strat w ilości gazu wypełniającego koło będą przede wszystkim te, wymienione powyżej.

                        Komentarz

                        • trooper
                          Rider
                          • 2011
                          • 525
                          • Octavia III combi (5E5)
                          • CJSB 1.8 TSI 180 KM

                          #62
                          Zamieszczone przez mkz
                          Jedyny gaz, który ma większą zdolność do przenikania przez bariery to hel (i wodór ale w znacznie mniejszym stopniu) ale nimi raczej się kół nie pompuje :twisted: ale i dla nich (gdyby jednak ktoś się uparł) źródłem strat w ilości gazu wypełniającego koło będą przede wszystkim te, wymienione powyżej.
                          Z tego co się orientuję największą zdolność do przenikania przez inne materiały ma właśnie wodór. Przy kołach (oczywiście hipotetycznie) napompowanych wodorem nie sądzę żeby była wielka różnica pomiędzy wentylem, miejscem styku opony i felgi oraz samą oponą podczas uciekania gazu.
                          Moja Balbina

                          Komentarz

                          • ahmed799
                            RS
                            • 2009
                            • 6871
                            • Ford

                            #63
                            Według mnie ładowanie kół azotem czy powietrzem nie robi różnicy. Jeżeli by to coś zmieniało to w pracy byśmy ładowali pneumatyki w samolotach azotem (gdzie prędkość przy lądowaniu wynosi ok 260 km/h) i wiadomo temp wzrasta w czasie hamowania przy takiej prędkości i ciśnienie się zmienia. Dodam, że azot także używamy ale do innego celu. Także obalamy mit, że lepiej ładować azot do kół niż powietrze

                            филип
                            Mój czarny bandzior http://forum.octaviaclub.pl/forum/mo...r-focus-2-0-pb

                            Komentarz

                            • endryu
                              RS
                              • 2006
                              • 3773
                              • Octavia II combi (1Z5)
                              • CAXA 1.4 TSI 122 KM

                              #64
                              ahmed799, tak, tak :!:

                              w składzie powietrza atmosferycznego jest ok 78% azotu :idea:

                              i tyle samo jest go w kołach :idea:
                              O I 1,9 TDI AHF < SLX > <1Z1Z (9910)> miłe wspomnienia
                              O II FL < Ambition > <2G2G> powoli do przodu
                              =================================================

                              Komentarz

                              • bobolino
                                Rider
                                • 2010
                                • 392

                                #65
                                Zamieszczone przez tomekc
                                Dlaczego ludzie pompują koła azotem? nie mam pojęcia.
                                Pisząc "ludzie", miałem na myśli tych inżynierów od F1 i od lotnictwa.
                                No bo, jeżeli nie chodzi o utrzymanie stałego ciśnienia w oponie, to chodzi o coś innego. Tylko o co?
                                Muszą być jakieś większe przesłanki ku temu, musi być jakiś jeden GŁÓWNY powód, dlaczego stosują azot. I tego jestem ciekaw.
                                pzdr

                                Komentarz

                                • ahmed799
                                  RS
                                  • 2009
                                  • 6871
                                  • Ford

                                  #66
                                  Zamieszczone przez bobolino
                                  Pisząc "ludzie", miałem na myśli tych inżynierów od F1 i od lotnictwa.
                                  Pierwsze słyszę, że w samolotach pneumatyki uzupełnia się azotem :shock:

                                  филип
                                  Mój czarny bandzior http://forum.octaviaclub.pl/forum/mo...r-focus-2-0-pb

                                  Komentarz

                                  • winni77
                                    RS
                                    • 2009
                                    • 2183
                                    • Octavia II combi (1Z5)
                                    • CAXA 1.4 TSI 122 KM

                                    #67
                                    A tu ciekawostka wprost z oficjalnej strony F1:

                                    Formula One tyres are normally filled with a special, nitrogen-rich air mixture, designed to minimise variations in tyre pressure with temperature. The mixture also retains the pressure longer than normal air would.

                                    Źródło.

                                    Dodam, że przepisy f1 zezwalają na napompowanie opon powietrzem lub azotem.
                                    Mój "Batmobil"

                                    Komentarz

                                    • endryu
                                      RS
                                      • 2006
                                      • 3773
                                      • Octavia II combi (1Z5)
                                      • CAXA 1.4 TSI 122 KM

                                      #68
                                      pompowanie azotem w oponach F1 to inna technika, bo temp. pracy takiej opony w trakcie wyścigu to ok. 90-110 st.C. :!: :idea:
                                      tu opis o oponach F1 http://www.formula1.pl/F1_news-934-O..._zloto_F1.html
                                      O I 1,9 TDI AHF < SLX > <1Z1Z (9910)> miłe wspomnienia
                                      O II FL < Ambition > <2G2G> powoli do przodu
                                      =================================================

                                      Komentarz

                                      • Polon
                                        Rider
                                        • 2010
                                        • 315

                                        #69
                                        Zamieszczone przez endryu
                                        pompowanie azotem w oponach F1 to inna technika, bo temp. pracy takiej opony w trakcie wyścigu to ok. 90-110 st.C. :!: :idea:
                                        tu opis o oponach F1 http://www.formula1.pl/F1_news-934-O..._zloto_F1.html
                                        Przy takich temperaturach opon stosowanie mieszanek gazowych pozbawionych tlenu ma sens. Wydzielające się z opony palne substancje w połączeniu z tlenem mogą się zapalić wskutek wyładowań elektrostatycznych z felgi do wnętrza opony. Sytuacja taka jest mało prawdopodobna, ale teoretycznie możliwa. Widocznie inżynierowie F1 wolą dmuchać na zimne (lub raczej gorące ) niż ryzykować uszkodzenie opony. Użytkownikom Octavii raczej to nie grozi.
                                        Pozdrawiam

                                        Komentarz

                                        • Dig Dug
                                          L&K
                                          S_OCP Member
                                          • 2005
                                          • 1306
                                          • Seat

                                          #70
                                          Hmm ja dodam jeszcze, że powietrze pompowane do kół jest zawodnione (wilgotność), a azot jest suchy. Stąd musi wystepować zróżnicowanie w zachowaniu się ciśnienia przy zmianie temepratury.

                                          W temepraturach podczas wyścigów F1 pompownie opon azotem zaczyna przynosić wymierne efekty, a w cywilnym użytkowaniu tego nie odczujemy.

                                          Ale wiele jest takich rzeczy, które używamy bo poprawiają nam samopoczucie, pomagają, ale w ekstremalnych warunkach, z którymi normalnie nie mamy do czynienia. Opony z indeksami przekraczającymi nawet dwukrotnie naszą najwiekszą prędkość z którą jeździmy indeks W, oleje 0W-50, gdzie raz to zim z takimi ujemnymi temepraturami nie mamy, a dwa to nikt nie pałuje tak silnika by musiał skorzystac z tych "50".

                                          Tak więc jak ktoś chce, to niech jeździ na azocie, jak nie to na powietrzu. Wsio ryba w normalnej jeździe.
                                          Była O1 jest F2.

                                          Komentarz

                                          • winni77
                                            RS
                                            • 2009
                                            • 2183
                                            • Octavia II combi (1Z5)
                                            • CAXA 1.4 TSI 122 KM

                                            #71
                                            W temepraturach podczas wyścigów F1 pompownie opon azotem zaczyna przynosić wymierne efekty, a w cywilnym użytkowaniu tego nie odczujemy.
                                            Możesz rozwinąć, tą myśl, bo logicznie rzecz ujmując to właśnie powinno być odwrotnie. Przecież w F1 znają bardzo dokładnie przedział temperatur w oponach i jest on myślę znacznie mniejszy niż w osobówkach ~50-60°.

                                            [ Dodano: Czw 10 Lis, 11 14:52 ]
                                            Zamieszczone przez Dig Dug
                                            Hmm ja dodam jeszcze, że powietrze pompowane do kół jest zawodnione (wilgotność), a azot jest suchy.
                                            Tutaj też logicznie rzecz biorąc, przepis F1 jakby przeczył tej teorii:

                                            12.7.2 Any process the intent of which is to reduce the amount of moisture in the tyre and/or in it's inflation gas is forbidden.

                                            Skoro jest zakazane wysuszanie powietrza to albo suche powietrze powoduje jakieś korzystne warunki albo jest zakazane bo łatwiej (?) wtedy o zapalanie. No i przeczy to Twojej teorii, że azot jest suchy.
                                            Mój "Batmobil"

                                            Komentarz

                                            • jefry
                                              Rider
                                              • 2009
                                              • 411

                                              #72
                                              nie bede sie rozwodził nad prawami fizyki w avionice czy też w F1 powiem jedno SZKODA KASY raz tak zrobiłem i szczerze powiem nie zauważyłem i spadku spalania i komfortu jazdy jedynie portfel ucierpiał... ale wybór należy do każdego z Was... IMHO - nie warto... warunki jazdy takie same jak na zwykłym powietrzu...
                                              Skoda Octavia II 2.0TDI 16V BKD v. Elegance.

                                              Komentarz

                                              Pracuję...